[vc_row][vc_column][vc_column_text]Mecz w Elblągu nie okazał się wcale łatwy. Pokazały to już pierwsze minuty spotkania, w których gospodarze pokazali, że tanio skóry nie sprzedadzą. Zdobywanie bramek przychodziło gospodarzom niestety zbyt łatwo i wynik oscylował w okolicach remisu. Po bramkach Biegaja, Zdobylaka i Tylutkiego wyszliśmy na 3 bramkowe prowadzenie, ale dwa razy trafił Netz nie pozwalając nam na podwyższenie wyniku. 30 minut gry zakończyło się remisem i po przerwie wszystko zaczynało się właściwie od nowa.
A zaczęło się dla nas nie fajnie…Bramki Netza i Kopera dały gospodarzom prowadzenie. Chrobry otrząsnął się szybko i kolejne 3 minuty gry wygrał 5:0. Dużo mocniej broniliśmy, skuteczność w ataku była świetna. Wypracowana 5-bramkowa przewaga pozwalała spokojnie myśleć o pewnej wygranej, ale my lubimy komplikować sobie życie. Od 48. minuty meblarze rzucili nam 6! bramek. Potrzebowali 4. minut, aby odwrócić losy meczu. Poszło im łatwo, bo popełnialiśmy masę prostych błędów zarówno w ataku, jak i obronie. W 59. minucie na remis trafił Orpik. Gospodarze mieli piłkę, czasu do końca meczu było jakieś kilkadziesiąt sekund. Stachera obronił rzut meblarzy. Trener Cieślikowski wziął czas. Na rozstrzygnięcie meczu mieliśmy 12 sekund. Od bramki zaczynał Stachera. 3-4 szybkie podania i piłka trafił do Świtały. Kapitan nie zawiódł i w 59 minucie 56 sekundzie trafił do bramki Kiepulskiego.
Meble Wójcik Elbląg – KS SPR Chrobry Głogów 28:29 (14:14)
Meble: Kiepulski – Grzegorek, Janiszewski 4, Szopa 1, Nowakowski 1, Adamczak 1, Netz 8, Moryń 4, Koper 8
Chrobry: Kapela, Stachera – Zdobylak 3, Płócienniczak, Świtała 1, Sadowski 6, Klinger 3, Babicz 1, Gujski 4, Tylutki 1, Biegaj 4, Orpik 2, Krzysztofik 3, Rydz 1[/vc_column_text][/vc_column][/vc_row][vc_row][vc_column][vc_video link=”https://youtu.be/wSoVXx5igy8″][/vc_column][/vc_row][vc_row][vc_column][vc_images_carousel images=”9090,9091,9092,9093″ img_size=”800×533 px”][/vc_column][/vc_row]