Z zachowaniem niezbędnych i wymaganych środków bezpieczeństwa wróciliśmy do treningów. Nie są to co prawda typowe dla piłki ręcznej treningi w hali, ale wracamy do treningowego rytmu. Na razie na stadionie, na dużej i otwartej przestrzeni, podzieleni na trzy grupy – gdzie każda z nich trenować będzie co godzinę w zespołach 5-6 osobowych. Być może za jakiś czas uda się skorzystać z bieżni, a jeśli pozwolą przepisy to także z hali. Zobaczcie materiał wideo i rozmowę z trenerem Vitalijem Natem i Miłoszem Bekiszem.
Uważajcie na siebie! Bądźcie zdrowi!