Emocje level hard!

13 lut 2022 |

Co to był za mecz!? Wracamy do Głogowa z kompletem punktów, po dobrym meczu z końcówką… do jakiej w sumie kibiców przyzwyczailiśmy. MVP meczu w głosowaniu w aplikacji PGNiG Superligi wybrany został Anton Dereviankin.

Mecz w Zabrzu miał jak na piłkę ręczną mocno nietypowy początek. Pierwsze skrzypce odgrywali bramkarze obu zespołów, a przede wszystkim wspomniany Dereviankin, który bronił ze skutecznością 70%. Pierwsze trafienie w meczu było dziełem Orpika i była to… 7. minuta. Później bramki zaczęły padać częściej, ale nie był to huragan goli. W Chrobrym pierwsze skrzypce grali – człowiek do zadań specjalnych Klinger i Skiba. Chrobry bronił równie dobrze, jak w meczu z Gwardią, wysoki poziom trzymał Dereviankin i do przerwy zbudowaliśmy 4. bramkową przewagę.

Drugą połowę Chrobry rozpoczął dwoma trafieniami i przewaga nad gospodarzami wzrosła do 6. trafień. Górnik nie złożył jednak broni i konsekwentnie odrabiał straty. U nas posypało się trochę dwuminutowych kar, Łyżwa mocno pilnował Paterka i ciężko grało się Chrobremu w ataku pozycyjnym. W 58. minucie gospodarze objęli prowadzenie i… do akcji wkroczył nasz człowiek do zadań specjalnych. Dwa trafienia Klingera wyjaśniły temat. Chrobry wraca zwycięski!

GÓRNIK ZABRZE – CHROBRY GŁOGÓW 28:29 (10:14)
Górnik: Skrzyniarz, Kazimier – Molski 3, Mucha 2, Sladkowski, Łyżwa 3, Krawczyk, Gogola 3, Ivanitsia 2, Dudkowski 3, Kaczor 4, Bykowski, Gregułowski, Adamuszek, Rutkowski 1, Przytuła 7
Chrobry: Dereviankin, Stachera – Grabowski 2, Zdobylak 5, Klinger 6, Kosznik, Orpik 2, Jamioł 1, Matuszak, Otrezov 6, Styrcz Paterek 2, Skiba 5