Juniorzy KS SPR Chrobrego Głogów wznowili przygotowania do nowego sezonu, który zbliża się wielkimi krokami. Za nimi już pierwszy towarzyski turniej w Opolu, gdzie zagrali z silnymi zespołami także z 2 i 3 ligi. – Szukamy kolejnych rywali, aby rozegrać kolejne mecze towarzyskie przed inauguracja ligi – mówi trener Wojciech Łuczyk. Przypomina, że zespół od marca był bez treningów. Powrót wcale nie jest łatwy. – Cały czas pracujemy nad kadrą po przerwie spowodowanej epidemią i wakacjami – dodaje.

Dawid Krzywicki dostał szansę trenowania z pierwszym zespołem Chrobrego, ale też gry w sparingach. Nie oznacza to jednak, że nie uczestniczy w zajęciach z juniorami – był w Opolu, gdzie został nawet okrzyknięty najlepszym zawodnikiem turnieju. – Na pewno będzie to ciężki okres, ale liczę, że ten sezon będzie udany. Moim celem jest pokazanie się z jak najlepszej strony. Chcę zdobyć zaufanie trenera w pierwszym zespole i tam się zadomowić – nie ukrywa.

Borys Klupś, bramkarz Chrobrego, uważa, że jak na razie nie ma co przywiązywać uwagi do wyników. – Należy uczciwie trenować. Od marca minęło dużo czasu. Atmosfera w zespole jest bojowa – zapewnia. Sezon ma ruszyć w połowie września.
MK