11 sierpnia / niedziela – FINAŁY
HBC – MARTIN HLAVA
• mecz o 1. miejsce
KS AZOTY PUŁAWY – POGOŃ SZCZECIN 28:22 (11:12)
Najwięcej bramek dla swoich drużyn: AZO – Seroka 7, Kowalczyk 4 / POG – Horiha 6, Biernacki 4
Mecz godny finału! Po przebiegu gry trudno by przypuszczać, że grają ze sobą czołowa ekipa poprzedniego sezonu i zespół, który walczył w strefie spadkowej. To był bardzo wyrównany pojedynek. Pogoń twardo walczyła o zwycięstwo w turnieju, prowadziła nawet przez dłuższy czas w pierwszej połowie. Dopiero ostatnie kilka minut meczu wyłoniło jego zwycięzcę. bramki rzucali tylko puławianie, a dokładnie Seroka, i to oni wyjechali z Głogowa z pucharem za zwycięstwo! GRATULACJE
• mecz o 3. miejsce
MMTS KWIDZYN – ZTR ZAPOROŻE 19:29 (8:14)
Najwięcej bramek dla swoich drużyn: MMTS – Adamski 6, potoczny 5 / ZTR – Inchenko 6, Akimenko 5
Mecz pod dyktando wicemistrza Ukrainy. ZTR z każdą minutą wypracowywał przewagę grając mocno w obronie i skuteczniej w ataku. Zawodnikom obu zespołów nie pomagało z pewnością zmęczenie wcześniejszymi meczami turnieju. Więcej sił wykrzesali gracze Zaporoża i to oni po godz. 16ej odbiorą puchar za 3. miejsce w turnieju.
• mecz o 5. miejsce
KS SPR Chrobry Głogów – HBC Jicin 27:22 (17:7)
Najwięcej bramek dla swoich drużyn: CHR – Wawrzyniak i Babicz po 5, Zdobylak 4 / HBC – Kovarik 7, Pich 4
Chrobry wygrywa mecz na zakończenie turnieju i ostatecznie zajmuje 5. miejsce. Głogowianie od początku spotkania narzucili swój styl gry – grali szybko i pewnie, a co ważne skutecznie. W 17-minucie gospodarze porowadzili już 13:4. Wysoka przewaga uzyskana przez głogowian ustawiła spotaknie. Czesi gonili wynik w drugiej połowie, w pewnym momencie przewaga stopniała do 3. trafień, ale Chrobry nie pozwolił odebrać sobie wygranej
10 sierpnia / sobota
HBC JICIN – ZTR ZAPOROŻE 22:31 (13:16)
Najwięcej bramek dla swoich zespołów: HBC – Kovarik 5, Groh i Sedlak po 3 / ZTR – Akimenko 7, Artemenko 5
Mecz z wyraźną przewagą ukraińskiego ZTR, które świetnie rozpoczęło spotkanie – 12 min. 2:8 i kontrolowało jego przebieg do końcowej syreny.
KS SPR CHROBRY GŁOGÓW – MMTS KWIDZYN 25:27 (10:16)
Najwięcej bramek dla swoich zespołów: CHR – Podobas i Zdobylak po 4, Babicz, Orpik i Jamioł po 3 / MMTS – Kryński 7, Potoczny 5, Kutyła i Adamski po 4
Chrobrego nie zobaczymy niestety w finale Memoriału. Przegraliśmy drugie spotkanie i zagramy o dalsze miejsca. O porażce przesądziła słaba pierwsza połowa spotkania i słaba skuteczność głogowian. MMTS budował przewagę, wykorzystując błedy Chrobrego. W drugiej połowie gospodarze gonili i nawet byli blisko – 24:25 na nieco ponad minutę przed końcową syreną. Więcej szczęscia i pewniejszą rękę mieli jednak kwidzynianie.
KS AZOTY PUŁAWY – POGOŃ SZCZECIN 25:25 (13:13)
Najwięcej bramek dla swoich zespołów: AZO – Rogulski 4, Przybylski i Szyba po 3 / POG – Biernacki 5, Bosy i Rybski po 4
To jak na razie najbardziej zacięty mecz turnieju. Pogoń gra w Głogowie znakomicie i była o krok od sprawienia niespodzianki. Mecz wyrównany przez całe 60 minut. Spotkanie rozstrzygnęło się dosłownie w ostatniej minucie meczu – przez 60 sekund padły 4 bramki, a tę na wagę remisu dla Azotów zdobył z rzutu karnego Jarosiewicz.
9 sierpnia / piątek
HBC Jicin – MMTS Kwidzyn 23:32 (15:13)
Najwięcej bramek dla swoich zespołów: HBC – Hlava 6, Kovarik i Skalda po 3 / MMTS – Kryński i Kutyła po 5, Przytuła 4
Ten mecz miał dwa oblicza… pierwsza połowa to bardzo dobra, przede wszystkim w obronie gra zespołu z Jicina. MMTS miał sporo problemów pod czeską bramką. W drugiej połowie rolę się odwróciły. Czesi bardzi rzadko trafiali do bramki kwidzynian, za to zespół Dymytro Zynchuka świetnie grał w ofensywie. Wysokie i zasłużone zwycięstwo MMTS.
KS AZOTY PUŁAWY – ZTR ZAPOROŻE 25:24 (9:10)
Najwięcej bramek dla swoich zespołów: AZO – Łangowski 6, Szyba 4, Rogulski i Jarosiewicz po 3 / ZTR – Tilte i Ilchenko po 5
Mecz otwierający 25. Memoriał okazał się niezwykle zaciętym pojedynkiem. W pierwszej jego części bramki padały rzadko, ale też oba zespoły miały trochę problemów ze skutecznością. W drugiej odsłonie emocje rosły z minuty na minutę. ZTR objęło prowadzenie i utrzymywało przez kilka minut 1-2 bramkową przewagę. Ostatecznie Azoty rozstrzygnęły wynik na swoją korzyść na nieco ponad minutę do końcowej syreny. Trafił Łangowski, a ZTR nie zdołał już, mimo dwóch okazji, doprowadzić do remisu.